"Wokoło mroźna noc" pod takim tytułem 14 stycznia w kościele św. Anny odbył się koncert kolęd lubawskiego chóru Appasjonata i muzyków Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej.

Był to pierwszy koncert po ostatnim sukcesie lubawskiego chóru, gdzie podczas IX Ogólnopolskiego Turnieju Chórów o Kryształowe Serce Chełmińskiej Jesieni, spośród 14 chórów z całej Polski, chór Appasjonata pod dyrekcją Marka Józefowicza w tak doborowej stawce wyśpiewał srebrne PASMO.  

Licznie zebraną publiczność, mimo  mroźnej pogody muzycy i chórzyści powitali kolędą Cicha Noc, która jest znana i śpiewana niemal we wszystkich językach świata.

W dalszej części zaprezentowali utwory: Chrystus Pan się narodził Dzisiaj w Betlejem, Lulajże Jezuniu.

Ks. Jan Twardowski napisał Dlaczego śpiewamy kolędy? Dlatego, żeby uczyć się miłości od Pana Jezusa. Dlatego, żeby podawać sobie ręce. Dlatego, żeby się uśmiechać do siebie. Dlatego, żeby sobie przebaczać... Zapraszamy do wysłuchania kolejnych pieśni Bóg się rodzi, Wokoło mroźna noc, Bądźmy dzisiaj weseli oraz Przybieżeli do Betlejem - powiedział prowadzący koncert kolęd Łukasz Szauer.

Bożenarodzeniowy klimat  to nie tylko kolędy ale  i przepiękne  pastorałki. Ich początkiem staje się zachwyt nad Miłością, która „Ciałem się stała” i ten zachwyt serce ludzkie zapragnęło wyśpiewać. Bracia patrzcie jeno, Hola pasterze z pola, Gdy śliczna panna - solo sopran Ryszarda Dmochewicz - kontynuował  prowadzący.

Artyści wykonali także: Słuchaj brzmi aniołów pieśń, Gdy się Chrystus rodzi oraz Wśród nocnej ciszy. 

Koncert kolęd w wykonaniu chóru z Lubawy oraz muzyków z Olsztyna był piękną ucztą nie tylko z racji poziomu artystyczno-warsztatowego, ale i z pasji  muzykowania, którą  chórzyści i muzycy zarażają słuchaczy podczas koncertu wykonywanego na żywo.

Na zakończenie dyrygent chóru Appasjonata otrzymał  bukiet kwiatów, a muzycy Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej i chór Appasjonata gromkie brawa i bis. (mz)