Do 3 lat pozbawienia wolności może grozić 47-latkowi, który znieważył funkcjonariuszy, uderzył jednego z nich oraz groził. Każdy, kto podnosi rękę na policjanta musi liczyć się z surowymi konsekwencjami. Mężczyzna był pod znacznym działaniem alkoholu. Teraz za swoje zachowanie będzie tłumaczył się przed sądem.

Policjanci podczas codziennej służby dbają o nasze bezpieczeństwo podejmując różnie interwencje w tym wobec agresywnych osób, często z narażeniem swego życia i zdrowia. Do takiej właśnie interwencji doszło w listopadzie 2019 r.  w jednym z lokalnych sklepów.  Zgłaszający oświadczył, że do marketu przyszedł mężczyzna, który jest agresywny i ma pojemnik z gazem. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Okazało się, że przed przybyciem policjantów mężczyzna oddalił się. Kiedy funkcjonariusze podeszli do niego nadal był bardzo pobudzony i agresywny. W trakcie czynności kopnął funkcjonariuszy, opluł ich, wyzywał a także groził pozbawieniem życia.  

Policjanci w związku z takim zachowaniem 47-latka oraz brakiem jego reakcji na wezwania do zachowania zgodnego z prawem, podjęli decyzję o jego zatrzymaniu.  Mieszkaniec powiatu iławskiego po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariuszy, naruszenia nietykalności oraz kierowania gróźb bezprawnych.

Nie ma zgody i aprobaty na takie zachowania. Każdy, kto podnosi rękę na policjanta musi liczyć się z surowymi konsekwencjami. Mężczyźnie może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.

źródlo KPP Iława