23 lipca dwa zastępy OSP Lubawa wyjechały alarmowo do zdarzenia. Około  godz. 16.30 druhowie otrzymali komunikat ze stanowiska kierowania komendanta powiatowego w Iławie, który otrzymał od dyspozytora CPR z Olsztyna o następującej treści: w Lubawie na ul.Gdańskiej za przychodnią w budynku jednopiętrowym, naprzeciwko Polo Marketu zgłaszająca widzi dużo  dymu, który wydobywa się z budynku drzwiami i oknami.

Strażacy pojechali na ul. Poznańską, objeździli ulicę i nic nie zauważyli, więc pojechali na ul. Gdańską za przychodnią, ale i tam nie zauważyli dymu ani ognia, udali się ul.Warszawską, Rzepnikowskiego pod budynek ośrodka, ale i tam nic nie zauważyli. 

Ponownie udali się na ul. Poznańską i tam znaleźli panią, która zgłaszała i przekazywała informację. Zdziwieni byli mieszkańcy budynku wielorodzinnego, strażacy i wielu gapiów, ponieważ nie było widać ani dymu ani ognia.

Strażacy apelują do osób zgłaszających pod numer 112, aby podczas  zgłaszania informacji o zagrożeniu, gdzie każda chwila jest bardzo  cenna, określić dokładnie miejsce zdarzenia np. wyjść na ulicę, podnieść rękę lub  w inny sposób wskazać miejsce zdarzenia, czyli pomóc strażakom, a nie chować się przed strażakami. Osoba zgłaszająca w tym przypadku, tłumaczyła się strażakom, że od niedawna mieszka w Lubawie.

 Pamiętajmy, że od 13 maja br. w powiecie iławskim dzwoniąc pod numer 998 Państwowej Straży Pożarnej usłyszymy komunikat: „Numer alarmowy 112, proszę czekać na zgłoszenie się operatora”.
 
Od tego czasu  zgłoszenie odbiera dyspozytor CPR w Olsztynie, który nie ma  możliwości bezpośredniego kontaktu z dyżurnym stanowiska kierowania komendanta powiatowego w Iławie. Dyspozytor z Olsztyna przekierowuje informację drogą elektroniczną do stanowiska kierowania w Iławie, a ten do  poszczególnych służb na terenie powiatu.

Podczas rozmów ze strażakami, strażacy uskarżają się, że wprowadzony  system nie zdaje egzaminu i są przypadki, że zamiast przyspieszyć dotarcie na miejsce niebezpieczeństwa pożaru lub wypadku przez system, opóźnia akcję, jeżeli nie dostaną dobrych namiarów.

Przekazanie numeru alarmowego 998 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego miało  na celu usprawnienie systemu powiadamiania ratunkowego. Według strażaków biorących udział w akcjach i innych osób, nie  jest to prawda, czego ewidentnym przykładem była dzisiejsza akcja strażaków i piątkowa akcja nawałnicy w powiecie iławskim. (mz)