W niedzielę, 19 stycznia na ulicy Ziemowita w Iławie, w pobliżu marketu, wybuchł pożar. Ze wstępnych informacji wynika, że objął on duży magazyn hurtowni elektrycznej.W  okolicy tej ulicy widoczny był ogień i paliła się  hala magazynowa.
Na miejscu  akcji  zgromadzone są  duże siły straży pożarnej w tym z OSP Lubawa.
Akcja  gaśnicza trwa.

Rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiej straży pożarnej mł. bryg. Grzegorz Różański poinformował, że po południu doszło do pożaru hali magazynowej w której przechowywane są łodzie. Jak wstępnie ustalono, pożar hali prawdopodobnie zaczął się od kotłowni.

Znajdujący się tam mężczyzna zauważył ogień i próbował gasić, ale nie dał rady i wezwał służby ratunkowe. Z jednorodzinnego domu, który przylega do hali, ewakuowały się cztery osoby: dwoje nastoletnich dzieci z rodzicami– przekazała asp. sztab. Joanna Kwiatkowska z iławskiej policji. Jak dodała, w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń, a w pobliżu nie ma innych budynków mieszkalnych.

Mł. bryg. Krzysztof Rutkowski ze straży pożarnej w Iławie powiedział, że akcja gaśnicza skupia się na tym, żeby pożar nie przeniósł się na przylegający do hali budynek mieszkalny. W gaszeniu uczestniczy ponad 50 strażaków.

W płonącej hali znajdowała się hurtownia materiałów elektrycznych. W czasie zimy składowano w niej także jachty i łodzie.

na podstawie  Radio Olsztyn opr. mz

foto nadesłane